Tak, chto praŭdaj, čynam, radaj
Chodzie spolna ŭ hramadzie,
Honie ŭ pročki ciemru nočki,
Jak nikoli, jak nidzie.
Za ŭsiu-z pracu, nie pałacaŭ,
Ani skarbaŭ nie čekaj;
Tolki budzie sława ŭ ludziej,
Sławić budzie rodny kraj!
A chtoś hiknie dzika, ryknie
Na błysk soncewy żywy, —
Heta stony hadzin čornych,
Na świtańni kryk sawy.
Drużnym chodam, hod za hodam,
Čaradu zatopie dzion,
Z jimi zwady, niepahody,
Z jimi ŭsio minie, jak son.
|}
O. M. Piaščynskamu. Ščyra dziakuju Wam, za pieśniarski, prywiet, Dzie šybujuć arły nad imhłoj pad imhłoj, Da paparnych tych niŭ, da pachilenych chat, Pa ŭsim hetym błudżu dumkaj ścišnaj swajej,
|