I nie znajšoŭ ty druha nidzie,
Što zaprasiŭ-by ŭ chacinu,
Dzie-b ty zabyŭsia ab horkaj biadzie,
Što za taboju z horam idzie,
Dzie-b addychnuŭ ty časinu.
Dzie-b tabie dali ciopły kutok,
Kab nie kaleŭ na marozie;
Kab nia mleŭ, chleba dali-b kusok,
Wiery i siły dzie-b ty, drużok,
K dalšaj sabraŭ-by darozie.
I nie znašoŭ ty chatki takoj;
Dalš iści mała ŭżo siły;
Siadź tut pad kryżam, bracie, ty moj!
Tut jak spačnieš burliwaj dušoj,
Dojdzieš lahčej da mahiły.
|}
A jak nam zorki zahasnuć… (Paświaščajecca p. W. Łastoŭskamu). A jak nam zorki zahasnuć, A poki jasnaść staraja
|